Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17
|
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
Archiwum 17 lipca 2013
wyraźnie napisałem " prawidłowo podłączony".
A prawidłowe podłączenie "harfy to po przekątnej tak jak narysował to innej możliwości nie ma. Ciśnienie w tym przypadku nic nie ma do rzeczy a jedynie wielkość strumienia przepływu, ale i ta wielkość w żadnym przypadku nie powoduje różnicy oporów w różnych jego częściach a tylko różnice w uzysku energetycznym. Podstawowa sprawa to taka że w układzie wężownicy mamy ustalony na stałe przepływ co jak dla mnie nie jest idealne.
Układ harfowy natomiast ma tą przewagę że znacząco zwiększamy sumaryczny przekrój rurek , co znacząco zmniejsza szybkość przepływu we wszystkich rurkach w porównaniu z układem wężownicy. Przecież płyn nie płynie tam jedną rurką z pełna prędkością a innymi nie , tylko rozkłada się jego przepływ na poszczególne rurki ;)
Oczywiście zaraz znajdą się tacy co powiedzą że wcale tak nie jest, bo płyn może popłynąć 2 rurkami a pozostałymi nie!
ALE TU WŁAŚNIE O TO NAWET CHODZI ! ! !
Wszyscy zapominają chyba że dochodzi do tego jeszcze grawitacja !
Przecież kolektory nie leżą idealnie płasko względem ziemi a są ustawione najczęściej pod odpowiednim kątem.
Efekt jest taki że:
Gdyby nagrzewała nam się tylko połowa kolektora to największy przepływ był by właśnie w tej części która była by najbardziej ogrzewana.
W pozostałej części przepływ był by mały lub wcale by go nie było.
Kiedy jednak ogrzewana jest cała powierzchnia kolektora , przepływ nadal sam nam się ustala.
W pierwszej kolejności płyn popłynie najcieplejszą z rurek a w drugiej kolejnymi rurkami które miały chwilowy zastój i osiągnęły wyższą temperaturę od tych w których już nastąpił przepływ.
Między absorberem kolektora a panelem jest jednak pewna różnica, chociaż by taka, że grzejnik do prawidłowej pracy możesz podłączyć po jednej stronie a kolektor nie, to nie są te same urządzenia. Popytaj instalatorów: czy któremu przyszło by do głowy podłączyć harfę po jednej stronie tak jak pokazuje to Vissman, popatrz na zdjęcia gotowych instalacji u mnie znajdziesz ich ponad setkę. W niektórych kolektorach próżniowych z u rurką (to też harfa)stosuje się połączenia po jednej stronie ale one mają dodatkową trzecią rurkę gdzie po jednej stronie zawraca się czynnik z powrotem dla wygody połączenia.
Nie wiem czy aktualne , co by Pana interesowało do tego palmptopa mam takiego w częściach, uszkodzona taśma od ekranu i układy zasilające są tam dwa jeden od karty i jeden co zasila procesor.
Ma jeszcze pytanie do pawka_pk czy miał Pan problem z ustawieniem falowników w centrali SCK-1v1-nw-1f mam ABB ASC401 i nie mogę skonfigurować ich.Czy potrzebny panel operatorski do poprawnej konfiguracji bo go nie mam. Wyskakuje błąd -Czujka p.poż.!FCW-0rpm , Zab.silnika went.naw! fcn-O-rpm, komunikacja fcn!fcw O-rpm. Dodam że wejście czujki jest zwarte mostkiem. W programie FCconfig falowników w pierwszym formularzu daje się sprawdzić i ustawić tylko FCW, FCN brak komunikacji.W formularzu 2 same błędy na FCN i FCW.
Czy coś źle ustawiam. Na falownikach pali się tylko zielona dioda czyli brak błędu.
Czyżby uszkodzona karta I/O. Rozumiem że wcześniej wszystko działało? Jeżeli tak to zacznij od sprawdzenia zasilania na płytę I/O. Odpowiada za to przetwornik 24VACnaDC Siwy obok trafa. Jak się schylisz, w skrajnych nieprawidłowościach z zasilaniem będzie się paliła lub ledwo żarzyła czerwona dioda w nim. Ten przetwornik lubi się psuć zmierz dla wszystkiego napięcie na wyjściu powinno być 24VDC jeżeli jest mniej to wymień przetwornik. Jeżeli zasilanie masz poprawne a wymienione przez ciebie elementy nadal sygnalizują alarm to masz uszkodzoną płytę I/O lub płytkę komunikacji między palmem a płytą I/O. Problem mz zasilaniem objawia się czujnikiem p.poż (mimo że jest zwarty) , komunikacją falowników itp. Posiadam wszelkie elementy sprawne do PDA lecz zawsze zachęcam do wymiany tej automatyki na nową. Falownik komunikuje się z PDA automatycznie można coś namieszać tylko przy użyciu panelu do tego falownika a ty go nie masz. Winą był przetwornik podawał 11.5V ,uszkodził się w nim kondensator 1000µ-35V.
Po wymianie jest 23.8V.
Ponowna konfiguracja falowników i centrala hula.
Konfigurowanie falowników robić każdy z osobna odłączać przewody od falownika nie konfigurowanego.
Ja miałem problem z falownikiem nawiewu był na porcie modbus 2 i wywiew też.
W automacie falowniki nie dały się konfigurować wprowadzałem ręcznie.
Mam jeszcze pytanie odnośnie nowszej wersji programu czy coś zmienia w pracy centrali czy opłaca się bawić z wgrywaniem i kupnem karty cf.